Różne bzdury o fotografii czytam w internecie. Coraz częściej zdarza mi się te bzdury też słyszeć. Zwykle trzymam język za zębami, ale czasami się nie da.

From time to time I read complete nonsense about photography on the Internet. Often I hear that crap too. I usually keep silent but sometimes it is too much.

Poszedłem do jednego z warszawskich sklepów kupić aparat Nikon D600. Gdy wszedłem, z boku stał stolik z porozkładanymi amatorskimi, nowymi lustrzankami i obiektywami. Promocja sprzętu Nikona. Kilku mężczyzn oglądało nowe lustrzanki i słuchało informacji pana od promocji. Sklepik niewielki, testuję swojego D600 i chcąc nie chcąc też wysłuchuję opowieści o nowościach.

I went to one of the Warsaw shops to buy Nikon D600. When I entered the shop there was the table with new Nikon amateur reflex cameras and the lens. A few men were looking at the cameras and listening to the man who was selling them. Since it was a small shop I could hear every single word while testing my D600.

Pan od promocji zamiast skupić się na rzeczach, które naprawdę były interesujące w tych nowościach (np. obiektyw Nikkor 85/1.8G), opowiada przedziwne historie o możliwościach nowych aparatów. Ze słów jakie padają z jego ust zaczyna wynikać, że jak ktoś kupi nowy aparat, to każde zdjęcie jakie zrobi, będzie cudowne.

The man was telling complete nonsense about the new cameras instead of discussing the best things about them (e.g. lens Nikkor 85/1.8G). I started to have the impression that if you bought the new photo camera each of your photos would be a success.

 Rewelacje na temat ISO

Krytyczny moment nadszedł, gdy jeden z oglądających poddał w wątpliwość jakość zdjęcia promowanego aparatu przy ISO 4000. Pan od promocji zareagował natychmiast mówiąc, że jak chce się mieć wyśmienity obraz przy bardzo wysokich czułościach, to trzeba kupić za ponad dwadzieścia tysięcy złotych Nikona D4, bo tam przy ISO 100 000 jest jakość jak przy ISO 400. Sam widział jak robione były takie testy i wydruki zdjęć.

When one of the men expressed his doubts about the quality of photos from the advertised cameras taken with ISO 4000 I could not resist. The salesman announced that you need to spend a lot of money to buy Nikon D4. With Nikon D4 you will have the quality of ISO 400 using ISO 100 000. He claimed that he had seen the tests and the photos printed.

Tutaj nie wytrzymałem, to zdanie przeważyło szalę wypowiedzianych głupot. Oznajmiłem mu, że „dawno nie słyszałem większej bzdury i dlaczego okłamuje tych biednych ludzi”. Po chwili ciszy pan od promocji przystąpił do kontrataku stwierdzając, że on jest fotografem, ma praktykę i wie co mówi, bo fotografował Nikonem D4.

That was too much: I criticized the salesman openly and I told him not to tell rubbish to those poor people. He claimed that he was a photographer with practice and he had already taken the photos with Nikon D4.

Poinformowałem pana od promocji, że Nikonem D4 fotografowałem całe Euro 2012 i trudno o lepsze warunki do testowania ISO, niż zdjęcia sportowe. Dołożyłem do tego inne tematy, które zrobiłem aparatem D4. Wypytałem też o szczegóły jego doświadczenia, bo nie zapamiętałem fotoreportera o takim nazwisku.

I informed him that I had photographed the whole Euro 2012 with Nikon D4 which was the best possible test for the camera and ISO. I also asked the man about the details of his job as press photographer, because I could not remember the photographer with such a name.

 Niespotykana szczerość

Pan od promocji ewidentnie poczuł się pokonany, ale postanowił zadać mi cios z innej strony stwierdzając: „taki pan mądry, a kupuje aparat (miałem Nikona D600 w ręku), który daje plamy i brudy na matrycy”. Ta szczerość mnie zaskoczyła, pozostało mi podziękować za informacje. Nikona D600 i tak kupiłem. O brudach na matrycy można już było sporo przeczytać w sieci a i firma Nikon oficjalnie wezwała posiadaczy D600 do serwisu w celu czyszczenia matryc.

He decided to blow finishing stroke and said: “You are so smart and you want to buy Nikon D600 which stains the matrix”. This honesty was more than surprising. I thanked him and bought Nikon D600. The defect was not a secret: it was already described on the Internet and the company officially asked the owners of the D600 to visit their service in order to clean the matrix.

Postanowiłem nie zostawiać tak rozwścieczonego pana od promocji szczególnie, że spora część osób przysłuchujących się naszej dyskusji zaczęła zasypywać mnie pytaniami co mają kupić do aparatu lub jaki aparat dobrać do obiektywu. Porozmawialiśmy z panem od promocji dłużej i już spokojniejszym tonem. Na koniec dostałem od niego wizytówkę i przyznał mi się, że Nikonem D4 fotografował, ale w studio i głównie przy ISO 100.

I decided not to leave the salesman in such a position. What is more, the customers started asking me numerous questions. We discussed the matters later on with the salesman, this time in a peaceful way. By the end he gave me his visiting card and he admitted that he used Nikon D4 but only in an atelier and with ISO 100.

Nie podam nazwiska pana od promocji, nie będę „palił” człowieka. Uznaję, że zbytnio wczuł się w rolę i puścił wodze fantazji. Może kiedyś tak będzie, że zdjęcie zrobione przy ISO 100 000 będzie tak dobre jak przy ISO 400. Na razie tak nie jest i kropka. A jak jest naprawdę z plamami na matrycy modelu D600 przeczytacie w jednym z najbliższych testów.

I will not tell you his name as I assumed his imagination and fantasy led him astray. Maybe one day the photo taken with ISO 100 000 will be as good as the photo taken with ISO 400. Now it is just a dream. You will soon read in my test about the stains on the D600 matrix.